Na drogach duszy. Gustav Vigeland a rzeźba polska około 1900
Na drogach duszy. Gustav Vigeland a rzeźba polska około 1900
Wystawa, zorganizowana w 2010 roku wspólnie z Vigeland–museet w Oslo, była prezentacją arcydzieł rzeźby polskiej lat 1890 – 1914 w kontekście twórczości najwybitniejszego norweskiego rzeźbiarza, Gustava Vigelanda (1869-1943).
Projekt ten – jako jedyne przedsięwzięcie wystawiennicze - otrzymał w I naborze wniosków dofinansowanie z Funduszu Wymiany Kulturalnej w ramach Mechanizmu Finansowego EOG oraz Norweskiego Mechanizmu Finansowego. Wystawa, porównująca rzeźby Vigelanda z dokonaniami polskich symbolistów, była pierwszą ekspozycją, która uwypukla ten temat.
Celem ekspozycji było wydobycie analogii między nieznanymi w Norwegii dziełami polskiego symbolizmu i secesji a rzeźbą Vigelanda, spopularyzowaną wśród polskich artystów przez Stanisława Przybyszewskiego. Nie bez przyczyny wystawa odbyła się w Krakowie – stolicy symbolizmu i dekadentyzmu. Wielką rolę w upowszechnieniu twórczości Gustava Vigelanda spełnił Stanisław Przybyszewski, który zamieścił w siódmym numerze krakowskiego "Życia” (1899) dwie reprodukcje fragmentów reliefu "Piekło", jedna z nich to postać szatana: nagiego, muskularnego młodzieńca. Wywołało to obrazę moralności publicznej w pruderyjnym, mieszczańskim środowisku Krakowa. Przybyszewski, zafascynowany sztuką Vigelanda, poświęcił artyście rozdział swej książki "Na drogach duszy" – stąd tytuł wystawy.
Gustav Vigeland wypracował specyficzną odmianę symbolizmu, opartą na naturalistycznym studium ludzkiej postaci. Ludzkie ciało, zarówno u Vigelanda jak i u czołowych polskich rzeźbiarzy jest przede wszystkim wehikułem silnych emocji, erotycznych pasji i egzystencjalnego niepokoju. Fascynacja cielesnością jest u Vigelanda pretekstem do pogłębionej refleksji duchowej, co zbliża go do polskich rzeźbiarzy tworzących pod wpływem Auguste’a Rodina, zwłaszcza Konstantego Laszczki.
Elementy fantastyki przybliżają do dokonań Vigelanda zarówno zainspirowane ludowymi polskimi legendami rzeźby Laszczki, jak i dzieła Bolesława Biegasa – wizjonera obdarzonego nieskrępowaną wyobraźnią, traktującego ludzką figurę jako punkt wyjścia dla kompozycji o skomplikowanym programie ideowym.
W twórczości Gustava Vigelanda odnajdujemy przedstawienia postaci owiane poetycką aurą, podobnie jak w przypadku najwybitniejszego twórcy pomników doby Młodej Polski: Wacława Szymanowskiego.
Dzieła Xawerego Dunikowskiego z wczesnej, symbolistycznej fazy jego działalności artystycznej stanowią ciekawą odpowiedź na rzeźby Vigelanda: ich zestawienie traktujemy jako starcie dwóch niezwykle silnych indywidualności.
Ważnym akcentem scalającym rzeźby z naszego Muzeum i twórczość Vigelanda była rzeźba "Pocałunek" (1897, gips) podarowana Muzeum przez Feliksa Jasieńskiego w roku 1920. Jest to jedyna rzeźba Gustawa Vigelanda w zbiorach polskich.
Charakterystyczne dla nurtu secesji operowanie falistą, miękką linią, płynność modelunku oraz upodobanie do form organicznych – podkreślają poczucie więzi z naturą, jakie widoczne jest zarówno w pełnych biologicznej energii rzeźbach Vigelanda, jak i dziełach polskich rzeźbiarzy. Prócz wspólnych źródeł filozoficznych i literackich łączy je również wielka dekoracyjność, która powoduje niesłabnące zainteresowanie miłośników sztuki rzeźbą przełomu XIX i XX wieku.
Gustav Vigeland (1869-1943) – najsłynniejszy rzeźbiarz norweski, jest przede wszystkim znany jako twórca parku rzeźb, chętnie odwiedzanego przez mieszkańców Oslo i turystów. To monumentalne założenie krajobrazowe powstawało przez kilkadziesiąt lat: Vigeland umieścił tam kilkaset figur wykutych w granicie lub odlanych z brązu. Rzeźby w symboliczny sposób odnoszą się do etapów życia ludzkiego i dowodzą obsesyjnego wręcz zainteresowania artysty ludzkim ciałem. W centrum parku znajduje się tzw. Monolit – wykuty z jednego bloku granitu kolumna skomponowana ze splecionych postaci ludzkich. Muzeum Gustava Vigelanda (Vigeland-museet) znajduje się w domu, w którym artysta żył i tworzył, podarowanym mu przez miasto Oslo w zamian za stworzenie parku. Vigeland był twórcą wszechstronnym – zaprojektował też ozdobne kraty i oświetlenie w parku, a także przedmioty użytkowe, które do dziś można oglądać w jego mieszkaniu będącym częścią muzeum. Zajmował się również drzeworytnictwem.
Jego wczesna twórczość jest słabiej znana w Norwegii. W latach 90 XIX wieku Vigeland przebywał w Berlinie, gdzie wszedł w międzynarodowe towarzystwo artystyczno–literackie. Przyjaźnił się z Munchem i Przybyszewskim. Wystawa obejmie rzeźby Vigelanda z właśnie tego, symbolistycznego okresu. Zestawienie ich z dziełami polskich rzeźbiarzy z pewnością dowiedzie, iż formalne i tematyczne wątki jego twórczości wywołały rezonans w sztuce polskiej.
Wystawie towarzyszył ilustrowany katalog z tekstem w trzech językach: po polsku, norwesku i angielsku.
Kuratorki wystawy:
Agata Małodobry - Dział Nowoczesnego Polskiego Malarstwa i Rzeźby, Muzeum Narodowe w Krakowie
Trine Otte Bak Nielsen - Vigeland-museet, Oslo, Norwegia
Koordynator projektu:
Lidia Kozieł-Siudut - Muzeum Narodowe w Krakowie
Wsparcie udzielone przez Islandię, Lichtenstein oraz Norwegię poprzez dofinansowanie ze środków Mechanizmu Finansowego Europejskiego Obszaru Gospodarczego oraz Norweskiego Mechanizmu Finansowego. / Supported by a grant from Iceland, Lichtenstein and Norway trough the EEA Mechanism and teh Norwegian Financial Mechanism.
Celem ekspozycji było wydobycie analogii między nieznanymi w Norwegii dziełami polskiego symbolizmu i secesji a rzeźbą Vigelanda, spopularyzowaną wśród polskich artystów przez Stanisława Przybyszewskiego. Nie bez przyczyny wystawa odbyła się w Krakowie – stolicy symbolizmu i dekadentyzmu. Wielką rolę w upowszechnieniu twórczości Gustava Vigelanda spełnił Stanisław Przybyszewski, który zamieścił w siódmym numerze krakowskiego "Życia” (1899) dwie reprodukcje fragmentów reliefu "Piekło", jedna z nich to postać szatana: nagiego, muskularnego młodzieńca. Wywołało to obrazę moralności publicznej w pruderyjnym, mieszczańskim środowisku Krakowa. Przybyszewski, zafascynowany sztuką Vigelanda, poświęcił artyście rozdział swej książki "Na drogach duszy" – stąd tytuł wystawy.
Gustav Vigeland wypracował specyficzną odmianę symbolizmu, opartą na naturalistycznym studium ludzkiej postaci. Ludzkie ciało, zarówno u Vigelanda jak i u czołowych polskich rzeźbiarzy jest przede wszystkim wehikułem silnych emocji, erotycznych pasji i egzystencjalnego niepokoju. Fascynacja cielesnością jest u Vigelanda pretekstem do pogłębionej refleksji duchowej, co zbliża go do polskich rzeźbiarzy tworzących pod wpływem Auguste’a Rodina, zwłaszcza Konstantego Laszczki.
Elementy fantastyki przybliżają do dokonań Vigelanda zarówno zainspirowane ludowymi polskimi legendami rzeźby Laszczki, jak i dzieła Bolesława Biegasa – wizjonera obdarzonego nieskrępowaną wyobraźnią, traktującego ludzką figurę jako punkt wyjścia dla kompozycji o skomplikowanym programie ideowym.
W twórczości Gustava Vigelanda odnajdujemy przedstawienia postaci owiane poetycką aurą, podobnie jak w przypadku najwybitniejszego twórcy pomników doby Młodej Polski: Wacława Szymanowskiego.
Dzieła Xawerego Dunikowskiego z wczesnej, symbolistycznej fazy jego działalności artystycznej stanowią ciekawą odpowiedź na rzeźby Vigelanda: ich zestawienie traktujemy jako starcie dwóch niezwykle silnych indywidualności.
Ważnym akcentem scalającym rzeźby z naszego Muzeum i twórczość Vigelanda była rzeźba "Pocałunek" (1897, gips) podarowana Muzeum przez Feliksa Jasieńskiego w roku 1920. Jest to jedyna rzeźba Gustawa Vigelanda w zbiorach polskich.
Charakterystyczne dla nurtu secesji operowanie falistą, miękką linią, płynność modelunku oraz upodobanie do form organicznych – podkreślają poczucie więzi z naturą, jakie widoczne jest zarówno w pełnych biologicznej energii rzeźbach Vigelanda, jak i dziełach polskich rzeźbiarzy. Prócz wspólnych źródeł filozoficznych i literackich łączy je również wielka dekoracyjność, która powoduje niesłabnące zainteresowanie miłośników sztuki rzeźbą przełomu XIX i XX wieku.
Gustav Vigeland (1869-1943) – najsłynniejszy rzeźbiarz norweski, jest przede wszystkim znany jako twórca parku rzeźb, chętnie odwiedzanego przez mieszkańców Oslo i turystów. To monumentalne założenie krajobrazowe powstawało przez kilkadziesiąt lat: Vigeland umieścił tam kilkaset figur wykutych w granicie lub odlanych z brązu. Rzeźby w symboliczny sposób odnoszą się do etapów życia ludzkiego i dowodzą obsesyjnego wręcz zainteresowania artysty ludzkim ciałem. W centrum parku znajduje się tzw. Monolit – wykuty z jednego bloku granitu kolumna skomponowana ze splecionych postaci ludzkich. Muzeum Gustava Vigelanda (Vigeland-museet) znajduje się w domu, w którym artysta żył i tworzył, podarowanym mu przez miasto Oslo w zamian za stworzenie parku. Vigeland był twórcą wszechstronnym – zaprojektował też ozdobne kraty i oświetlenie w parku, a także przedmioty użytkowe, które do dziś można oglądać w jego mieszkaniu będącym częścią muzeum. Zajmował się również drzeworytnictwem.
Jego wczesna twórczość jest słabiej znana w Norwegii. W latach 90 XIX wieku Vigeland przebywał w Berlinie, gdzie wszedł w międzynarodowe towarzystwo artystyczno–literackie. Przyjaźnił się z Munchem i Przybyszewskim. Wystawa obejmie rzeźby Vigelanda z właśnie tego, symbolistycznego okresu. Zestawienie ich z dziełami polskich rzeźbiarzy z pewnością dowiedzie, iż formalne i tematyczne wątki jego twórczości wywołały rezonans w sztuce polskiej.
Wystawie towarzyszył ilustrowany katalog z tekstem w trzech językach: po polsku, norwesku i angielsku.
Kuratorki wystawy:
Agata Małodobry - Dział Nowoczesnego Polskiego Malarstwa i Rzeźby, Muzeum Narodowe w Krakowie
Trine Otte Bak Nielsen - Vigeland-museet, Oslo, Norwegia
Koordynator projektu:
Lidia Kozieł-Siudut - Muzeum Narodowe w Krakowie
Wsparcie udzielone przez Islandię, Lichtenstein oraz Norwegię poprzez dofinansowanie ze środków Mechanizmu Finansowego Europejskiego Obszaru Gospodarczego oraz Norweskiego Mechanizmu Finansowego. / Supported by a grant from Iceland, Lichtenstein and Norway trough the EEA Mechanism and teh Norwegian Financial Mechanism.